Witaj na FreeLancelot.pl!

Jak czytasz te słowa to pewnie niedawno odkryłeś stronę FreeLancelot.pl Tym samym chciałbym Cię powitam i zapraszam do dalszego czytania.

Jestem Robert i jakiś czas temu przerwałem studia by zacząć robić to, o czym zawsze marzyłem – podróżować. Spakowałem więc plecak, pożegnałem bliskich oraz znajomych i ruszyłem w świat.

Gdy podjąłem decyzję o wyjeździe, stanąłem naprzeciw nie lada problemowi – skąd do cholery wezmę na to kasę? Widocznie musiałem się z tym pytaniem przespać, ponieważ na następny dzień, tuż po przebudzeniu dostałem olśnienia: Zostanę freelancerem.

Z tą genialną myślą, poderwałem się z łóżka i odpaliłem komputer. Przez następne kilka godzin analizowałem rynek ogłoszeń dla freelancerów, szukając czegoś, czym mógłbym się zająć w czasie tułaczki po świecie. Zostanie tłumaczem od razu odrzuciłem, z powodu moich marnych umiejętności lingwistycznych. Robienie zdjęć czy tworzenie filmów miały bardzo mało zleceń. Na ringu zostało jedynie programowanie. Szybko przewertowałem zlecenia dotyczące kodowania i już wiedziałem, co chcę robić. Będę tworzył strony internetowe!

Nie miało za bardzo znaczenia, że o HTML-u nie widziałem praktycznie nic, natomiast o istnieniu języka CSS w ogóle nie słyszałem. Nie wspominając już o jakiś bardziej skomplikowanych technologiach – ale to już temat na zupełnie osobny artykuł.

O czym jest FreeLancelot?

Tworząc tą stronę, podzieliłem ją na trzy części: PODRÓŻE, FREELANCE oraz MARZENIA.

• W sekcji PODRÓŻE będę opisywać moje przygody związane z tułaczą po świecie. Znajdziesz tutaj informacje jak podróżować nie wydając przy tym mnóstwa kasy czy ciekawostki o najciekawszych miejscach, które zwiedziłem. Mam nadzieję, że również się zainspirujesz by poczynić kroki do własnego odkrywania świata.
• FREELANCE – strefa, w której pokażę Ci jak zaczynałem w tej, bądź co bądź trudnej branży. Postaram się wstawiać tutaj dużo przydatnej wiedzy dla wszystkich, którzy chcą zarabiać lub już zarabiają zdalnie.
• MARZENIA – obszar, gdzie zajmuję się wszystkim, co związane z realizacji mojej listy marzeń. Niejednokrotnie pojawią się krew i łzy ale na pewno radości z osiąganych celów też będzie częstym tutaj gościem.

Gotowy? Wskakuj więc na pokład i lecimy podbijać świat :- )